Drużyna Izolator Boguchwała sprawił trenerowi Słomskiemu skromny prezent na urodziny (urodziny 31. sierpnia) remisując na ciężkim terenie w Krośnie 2:2 z Karpatami. To niewątpliwie cenna zdobycz. Po ostatnim letnim sparingu z takiego wyniku byliśmy stosunkowo zadowoleni. Tym razem pozostaje lekki niedostyt, bo Izolator pomimo, że przegrywał 1:0 to zdołał odrobić straty i nawet wyjść na prowadzenie. Gospodarze jednak wyrównali po golu Zarzyki.

Bramki dla Izolacji zdobywali Tomasz Płonka głową po dośrodkowaniu Bartka Karwata oraz Michał Bereś przewrotką bo nieskutecznym wybiciu obrońcy Karpat.

Cieszy, że nasi zawodnicy nie spuścili głów po bolesnej porażce w doliczonym czasie ze Stalą Sanok i wrócą do Boguchwały ze zdobyczą punktową!!!

Karpaty Krosno - Izolator Boguchwała 2:2 (1:1)

Bramki: Liput, Zarzyka - Płonka, Bereś

Karpaty: Hajduk – M.Woźniak (70. Korzeniowski), Czopko, Łukaczyński, Włodarski – Kozieł, Rachwał (84. Mikulec), Fydrych – Liput (53. Buczek), Nikody (70. Jarząb), Zarzyka.

Izolator: Pawlus – Szyszka (76. Krzak), Polak, G.Woźniak, Róg – Bereś, Burak, Cupryś (76. Skiba), Karwat (90. Tyburczy)- Brocki, Płonka.

Żółte kartki: Łukaczyński, Kozieł, Buczek – Cupryś, G.Woźniak.

Sędziował: Zwierzchowski

Widzów: 600

Źródło: własne, http://www.karpatykrosno.net