{jcomments on}

Uffff ufff... Kluczowe dwie kolejki. Kwestia awansu nadal otwarta. Albo po 29. serii gier będzie wszystko wiadomo albo... nie będzie wiadomo nic :) Spotkania o ogromnej wadze dla ostatecznego układu czołówki tabeli w Świdniku oraz w Przemyślu. W Świdniku Izolator postara się urwać punkty Avii. Izolator na pewno nie zadowoli się remisem. Ale nawet taki wynik przy zwycięstwie Siarki w Przemyślu zadecyduje o zmianie lidera. Tak więc Avia aby mieć pewność zwyciestwa w lidze wygrać po prostu MUSI bo TYLKO wygrana z Izolatorem zapewni jej mistrzowski tytuł jeszcze przed 30. kolejką spotkań. Za to Izolator może a nie musi. Matematyczne szanse na finałowy triumf mają jeszcze ekipy z Radzynia Podlaskiego oraz Białej Podlaskiej. Jednak lider i wicelider musiałby przegrać w ostatnich spotkaniach a wspomniane ekipy wygrać obydwa mecze ostatnich dwóch kolejek. I tak Podlasie podejmie u siebie jak się okazuje zaskakująco walczącą o utrzymanie Unię Nowa Sarzyna. Unia wcale nie jest skazana na pożarcie. Będąca na fali Tomasovia zagra u siebie z Karpatmi Krosno. Stal Kraśnik zagra ze Strumykiem Malawa. Jeśli malawianie już pogodzili się ze spadkiem to... mogą zagrać lepiej od kraśniczan i nawet wygrać. W Przemyślu nie gra się łatwo. Siarce jednak pasowałby komplet punktów. Niestety Polonia tak jak i Siarka walczy o życie na wyższym poziomie ligowym. Szykuje się bratobójczy pojedynek na "noże". Ciekawie powinno być w Mielcu gdzie Stal podejmie Orlęta Radzyń Podlaski. W dolnych regionach tabeli kolejny pojedynek o utrzymanie pomiędzy Chełmianką a Stalą Sanok. Już w "ogonie" tabeli jest ciasno a po tej kolejce może być jeszcze ciaśniej. W Zaczerniu Limblach zagra z niespełnionym drugoligowcem - Partyzantem Targowiska w meczu o... nic.