Izolator mógł wskoczyć na miejsce czwarte w III-ligowej tabeli ale nie wskoczył. Na kłopoty Partyzanta Ireneusz Zarzyka, który naszym zawodnikom marzenia o zwyciestwie w Targowiskach zabrał w 90. minucie. Izolator prowadził od 36. minuty po golu Marcina Kopca.

Do szczęścia zabrakło naprawdę niewiele tymbardziej, że ligowi rywale na innych boiskach zagrali "pod nas". Jak donoszą nasi obserwatorzy remis to jednak sprawiedliwy wynik. Szkoda ale... nadal pozostajemy drużyną niepokonaną a jeden punkt przywieziony do Boguchwały z wyjazdowego spotkania w Targowiskach na pewno naszych zawodnikom ujmy nie przynosi. Biorąc pod uwagę fakt, że na boisku zabrakło ważnych zawodników, pauzujących Szponda i Cuprysia oraz, że nam murawie wystąpiło w sumie czterech młodzieżowców w tym Arkadiusz Burak w środku pomocy zmieniony poźniej przez Pawła Buczka oraz Arkadiusz Guzior na lewej obronie oraz niezawodny Paweł Pawlus z jednego punktu należy się cieszyć.

Fakt, że według nieubłaganie biegnącego czasu bliżej do zwycięstwa było Izolacji. Z tego punktu widzenia szkoda. Ale z drugiej strony po ostatnim gwizdku sędziego na tablicy widniał wynik 1:1 i to do tabeli się będzie liczyć.

Szkoda bo szęście było naprawdę bardzo blisko... chyba za blisko. Ale za wynik naszym zawodnikom mimo straconej w ostatnich minutach bramki  należą się ogromne brawa.

Partyzant Targowiska - Izolator Boguchwała 1:1 (0:1)

Bramki: Zarzyka 90 - Kopiec 36

Izolator: Pawlus - Kopiec, Rogala, Czopko, Guzior -  Karwat (Bereś), Burak (Buczek), Skiba, Domin - Rusin (Porada), Adamczyk (Tyburczy)

Partyzant: Krawczyk - Zajdel, Policht, Zych, Sikorski - Łanucha (67. Borowczyk), Świechowski, Walaszczyk - Nikody, Walat (46. Zarzyka), Wójcik (46. Płonka)

Skład Partyzanta na podstawie http://partyzant54.futbolowo.pl/