Izolator Boguchwała pokonał Wisłok Wiśniowa w spotkaniu kończącym 29. serię rozgrywek 4 ligi podkarpackiej. Bramki dla gospodarzy zdobyli Krzysztof Domin oraz Patryk Zieliński.

Od początku meczu goście postawili twarde warunku. Szczegónie w środku pola Izolatorowi ciężko było zawiązać składną akcję, bo odrazu doskakiwało do nich dwóch, trzech piłkarzy Wisłoka. Izolator jednak cierpliwie atakował i czekał na swoje sytuacje.

Udało się tuż przez przerwą. Piła spadła wprost pod nogi nieco zaskoczonego tym faktem Krzysztofa Domina, ale doświadczony zawodnik Izolatora w porę się zorientował i delikatnym lobem pokonał wychodzącego do interwencji Dawida Kaszubę.

Po przerwie Izolacja pobudzona bramkę przejęła inicjatywę. W 55. minucie powinno być dwa do zera, jednak Patryk Zieliński po minięciu Kaszuby nie mając przed sobą już nikogo, trafił tyko w słupek.

Zieliński zrehabilitował się kilkanaście minut później. Wykorzystał on dobre dogranie od Michała Worosza i wpakował piłkę do siatki. Wisłok Wiśniowa przegrał, ale nie można powiedzieć, że zagrał zły mecz, gościom brakowało jakości w ofensywie, a Izolator z tego skorzystał.

Izolator Boguchwała - Wisłok Wiśniowa 2:0 (1:0)

Bramki: Domin (42.), Zieliński (79.)

Izolator Boguchwała: Lewandowski - Wilk, Bogacz, Dąbek, Szkolnik (88. Dobrzański), Rębisz (77. Gajdek), Kachniarz (59. Wiącek), Sitek (72. Cupryś), Zieliński, Domin (57. Worosz), Szymański, (85. Wójcik)

Wisłok Wiśniowa: Kaszuba - Kopeć (60. Sokołowski), Kozubek, Kuta, Guzek, Szymański (46. Boruta), Skała, Stanisz (68. Cyran), Borowczy, Maik (85. Rutyna), Złotek

Sędziował: Dominik Paul (Nowa Sarzyna).

Widzów: 200.

kairo / podkarpacielive.pl