Izolator II wygrywa drugi raz
W dniu dzisiejszym Izolator II Boguchwała podejmował na stadionie Motoru drużynę LKS-u Łąka w ramach 6. kolejki rzeszowskiej okręgówki. W pierwszym kwadransie przyjezdni mieli pierwszą z dwóch w pierwszej połowie 100% sytuację, jednak broniący Andrzej Paszek wybronił strzał napastnika gości. Chwilę pózniej jednak LKS zdobył pierwszą bramkę spotkania. Pierwsza połowa miała szybkie tempo gry i mnóstwo sytuacji po obu stronach ale więcej bramek już nie padło.
W drugiej połowie Izolator II zaczął dominować na boisku. Sygnał do ataku dał Krzysztof Domin. Świetnie wszedł w pole karne LKS-u i precyzyjnym mierzonym strzałem pokonał bramkarza gości. Nasi zawodnicy nie poprzestali jednak na tym. Niecały kwadrans później Adrian Powierża znakomicie wyłuskał piłkę i uderzył nie do obrony wyprowadzając Izolację na prowadzenia 2-1. Pomimo prowadzenia Izolator nie zaprzestał ataków. Akcji było dużo ale większość podań nie docierała do adresatów przez mokrą murawę lub niedokładność zawodników. Świetnej sytuacji do strzelenia bramki nie wykorzystał Bartek Karwat. Został on sfaulowany w polu karnym i sędzia podyktował jedenastkę. Jego strzał został obroniony przez bramkarza gości i wynik sie nie zmienił. Na decydujący wynik trzeba było poczekać do ostatnich minut. Po niewykorzystanym strzale Powierży piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole karne. Tamdopadł do niej Rafał Cioch i skierował ją głową do siatki. Goście natychmiast odpowiedzieli i w ostatnich sekundach w zamieszaniu po akcji zawodników z Łąki piłka trafiła w słupek bramki strzeżonej przez Paszka.
Izolator II wygrał po raz drugi na własnym stadionie i zgarnął 3 punkty. Zawodnicy stworzyli znowu świetne widowisko a wynik jest tego rezultatem.
Izolator: Paszek - Kępa (Worosz B.), Buż, Iwanowski, Wiącek - Jarosz (Inglot), Prędki, Cioch, Powierża - Domin (Skrabucha), Karwat (Skoczylas)
Strzelcy bramek dla Izolatora: Domin, Powierża, Cioch
Izolator II Boguchwała - LKS Łąka 3-1 (0-1)
Avia Świdnik - Izolator Boguchwała 0:3, remis Górnika II Łęczna z Karpatami
Piątkowy termin spotkań spowodowany był prośbą klubów z Podkarpacia. Marcin Włodarski (Karpaty) i Krzysztof Szpond (Izolator) w sobotę zmieniają stan cywilny, więc Avia i Górnik II nie stwarzały problemów, zgadzając się na wcześniejsze rozegranie spotkań. Niestety, obu ekipom z naszego regionu ta zmiana nie wyszła na dobre.
Podopieczni Tomasza Wojciechowskiego w pierwszej połowie zdecydowanie przeważali i stworzyli sobie przynajmniej cztery dobre okazje na gole. Najlepszą przed przerwą miał Bartłomiej Mazurek, ale jego strzał głową o centymetry minął słupek bramki Witolda Kwaśnego.
W 59 min po szybko rozegranym rzucie wolnym, błąd Macieja Majewskiego, który był zbyt daleko wysunięty, wykorzystał Tomasz Płonka i niespodziewanie zrobiło się 0:1. Świdniczanie rzucili się do ataków i ponownie mieli kilka doskonałych okazji.
Jednak w bramce Izolatora świetnie spisywał się Kwaśny, który w pięknym stylu wybronił główkę Krzysztofa Bonieckiego, a także potężne uderzenie Radosława Muszyńskiego. Po zawodach było w 79 min, kiedy Płonka wykorzystał nieporozumienie w defensywie "żółto-niebieskich”.
W doliczonym czasie gry Pawła Pranagala i spółkę pogrążył jeszcze Krzysztof Domin, który po zagraniu z rzutu rożnego trafił do siatki praktycznie z zerowego kąta.
Po końcowym gwizdku gracze z Boguchwały na środku murawy świętowali awans na pierwsze miejsce w tabeli w stylu piłkarzy Wisły Kraków, śpiewając: "Jazda, jazda Izolacja”.
Kiepsko poszło też Górnikowi II. Łęcznianie dominowali przez kwadrans meczu z Karpatami, ale mimo przynajmniej trzech dobrych okazji zdobyli tylko jednego gola. Autorem trafienia był Michał Zuber, który popisał się ładną, indywidualną akcją.
Po kilkunastu minutach spotkanie się wyrównało, a w drugiej części zawodów warunki dyktowali przyjezdni. "Zielono-czarnych" przed porażką uchronił Jakub Giertl, który wybronił trzy bardzo trudne strzały.
ZDANIEM TRENERÓW
Grzegorz Opaliński (Izolator Boguchwała)
- Uważam, że każdy z chłopaków zasłużył na słowa pochwały, bo rozegraliśmy naprawdę bardzo dobry mecz. Owszem nasz bramkarz wybronił kilka groźnych strzałów rywali, ale obrońcy, pomocnicy i napastnicy także zrobili w tym spotkaniu swoje. To zwycięstwo nic jednak nie znaczy. Oczywiście bardzo się z niego cieszymy, ale to dopiero początek sezonu. Nie jest powiedziane, że to Avia nie wygra jeszcze tej ligi. Dla mnie nadal drużyna ze Świdnika to jeden z faworytów tego sezonu. Mają w swoich szeregach naprawdę kilku solidnych zawodników. Oglądałem ich mecz z Chełmianką i naprawdę byłem pod wrażeniem tego, co potrafią.
- Nikt nie będzie pamiętał, że przegraliśmy z Izolatorem bardzo pechowo. Mieliśmy swoje sytuacje, ale mecz zakończył się naszym blamażem. Inaczej tak wysokiej porażki na własnym boisku nazwać przecież nie można. Mimo wszystko nie mam wielkich pretensji do chłopaków. Sporo walczyli i mieli kilka dobrych okazji na gole. Jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić do właśnie do nieskuteczności. Czy mam pretensje do sędziego za sytuacje z pierwszym golem, kiedy zbyt pochopnie podyktował rzut wolny? Powiem tylko tyle, że wszystko rozpoczęło się od tej feralnej sytuacji. Niepotrzebnie dyskutowaliśmy z arbitrem, rywale szybko rozegrali stały fragment gry i zdobyli pierwszego gola. Czasami tak to w piłce bywa, że jedna drużyna prowadzi grę, a punkty zdobywa ta druga ekipa.
Pechowiec Krzysztof Sierżęga
Już po kilku minutach meczu Avii z Izolatorem boisko z powodu kontuzji musiał opuścić zawodnik gości Krzysztof Sierżęga. Po ostrym wślizgu jednego z "żółto-niebieskich" 26-letni zawodnik długo nie podnosił się z murawy. Pierwsze diagnozy mówiły nawet o złamanej nodze, ale skończyło się na skręconej kostce i dwóch szwach.
Bramki: Płonka (59, 79), Domin (90+3).
Avia: Majewski – Paluszek, Grzegorczyk, Bednarek, Kubiak, Muszyński, Jeleniewski, Pranagal, Rusiecki, Mazurek, Boniecki.
Izolator: Kwaśny – Bereś (90 Powierża), Czopko, Kopiec, Krzak, Porada (74 Karwat), Rusin (63 Domin), Sierżęga (12 Cupryś), Skiba, Woźniak, Płonka.
Żółte kartki: Bednarek, Pranagal, Paluszek, Muszyński – Kopiec. Sędziował: Tomasz Jagieła (Krosno).
Widzów: 100.
Wygrana w Świdniku!!!
WEEKEND NA BIAŁO-ZIELONO!!!
{jcomments on}Szósty Biało-Zielony weekend rozpoczyna się juzdziś, czyli w piatek. Trzecioligowcy od 16:00 rywalizują w Świdniku z tamtejszą Avią. W sobotę aż 4 spotkania naszych drużyn. Zaledwie jednak jedno zostanie rozegrane w Boguchwale. Będzie to pojedynek rezerw Izolatora z ŁKS Łąka w ramach rozgrywek klasy okręgowej. Juniorzy Starsi i Młodsi udadzą się do Godziska Dolnego na pojedynki z rówieśnikami z Grodziszczanki a Trampkarze Starsi niedaleko, do Zaczernia na mecz z tamtejszą ekipą KS Zaczernie.
Seniorzy - III liga
Avia Świdnik - Izolator Boguchwała
Piątek, 10. września 2010, 16:00
Izolator Boguchwała - ŁKS Łąka
Sobota, 11. września 2010, 11:00
Grodziszczanka Grodzisko Dln. JS - Izolator Boguchwała JS
Sobota, 11. września 2010, 11:00
Juniorzy Młodsi
Grodziszczanka Grodzisko Dln. JM - Izolator Boguchwała JM
Sobota, 11. września 2010, 13:00
Grodzisko Dln
KS Zaczernie- Izolator Boguchwała
Sobota, 11. września 2010, 11:00
6. kolejka | Avia Świdnik - Izolator Boguchwała
Piątek, 10. września 2010 Avia Świdnik - Izolator Boguchwała Górnik II Łęczna - Karpaty Krosno |
0:3 1:1 |
Sobota, 11. września 2010 Stal Mielec - Polonia Przemyśl Stal Sanok - Stal Poniatowa Unia Nowa Sarzyna - Siarka Tarnobrzeg |
2:0 2:0 0:0 |
Niedziela, 12. września 2010 Partyzant Targowiska - Podlasie Biała Podlaska Tomasovia Tomaszów Lubelski - Olender Sól Chełmianka Chełm - Wisła Puławy |
1:0 1:2 4:2 |
Typer | 6. kolejka
Można typować szóstą kolejkę III ligi lubelsko - podkarpackiej. UWAGA!!! Dwa mecze zostaną rozegrane już w piątek.
ZAPRASZAMY DO TYPERA!!!
Młodzież Izolatora na REMES CUP
W dniach 30.07-04.08.2010r. nasza drużyna uczestniczyła w Międzynarodowym Turnieju Piłkarskim „Remes Cup” w Opalenicy. Po losowaniu trafiliśmy do grupy A, w której znalazły się także drużyny:
- Olimpia Elbląg
- KKS ASPN Juventa Starachowice
- MKS Orkna Rumia
- DGP Iskra Kochlice
- ABC Branik Praha
- MLKS Sparta Kazimierza Wielka
Warto wspomnieć, że na turnieju grały także drużyny z Ghany, czy Anglii, co na pewno podniosło poziom i powagę rozgrywek.
Po długiej podróży i uroczystym otwarciu turnieju udaliśmy się na zasłużony odpoczynek do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Grodzisku Wielkopolskim.
Pierwszy dzień rozgrywek rozpoczęliśmy od spotkania z Juventą, jak się później okazało zwycięzcą naszej grupy. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 1-0, po bramce Michała Worosza, lecz po zmianie stron straciliśmy przewagę i przez błędy w obronie ostatecznie przegraliśmy 1-2. Popołudniowy mecz z Olimpią Elbląg także przegraliśmy, choć mieliśmy mnóstwo sytuacji i nie wykorzystaliśmy rzutu karnego. W tym meczu na uwagę zasługuje dobra postawa młodego bramkarza – Mateusza Drzała. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2 dla Olimpii. W drugim dniu, po drobnych korektach w składzie i ustawieniu, przełamaliśmy złą passę i po bramkach Michała Worosza i Krzysztofa Chmiela zwyciężyliśmy ze Spartą Kazimierza Wielka 2-0. Ci sami zawodnicy dołożyli jeszcze po golu w następnym meczu z drużyną Orkana Rumia, a bramkę decydującą o naszym zwycięstwie 3-2 nad rywalem strzelił Jan Tomoń po rajdzie i dograniu Damiana Krawczyka.
Ostatniego dnia rozgrywek grupowych niestety ulegliśmy 0-2 po dobrym meczu drużynie Iskry Kochlice, której zawodnicy z premedytacją wykorzystywali nasze najmniejsze błędy. W ostatnim meczu z Branikiem z Pragi, w wyniku urazów odniesionych na boisku nie mogli wystąpić kluczowi zawodnicy – Patryk Burak i Kamil Bojda, co bardzo osłabiło nasz zespół. Zmęczenie dało się we znaki reszcie zawodników, co spowodowało przegraną aż 0-4. Rozgrywki zakończyliśmy na 4 miejscu w grupie:
Można powiedzieć, że występ naszych juniorów na Remes Cup był ciekawą możliwością nabycia doświadczenia, zważając na to, że graliśmy w grupie wiekowej U-18 (rocznik 1992 i młodsi), mając w składzie zawodników z roczników 1993-1995. Można się zastanawiać jakby wyglądał nasz występ, gdyby nasza drużyna grała w pełnym ligowym składzie. Podsumowując turniej na pewno cieszy postawa bramkarzy – Michała Mokrzyńskiego, Filipa Mazura i Mateusza Drzała, którzy wystrzegli się błędów i pokazali się z dobrej strony. Przyjemnością dla wszystkich było granie na tak dobrze przygotowanych boiskach oraz możliwośc zobaczenia stadionu i kompleksu treningowego w Grodzisku Wielkopolskim, w którym podczas naszego pobytu zgrupowanie miał zespół Legii Warszawa.
Uczestnicy turnieju byli bardzo zadowoleni z wyjazdu. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do możliwości naszego udziału w tak wspaniałej imprezie – a w szczególności pani Kasi Michno i panu Piotrowi Szubie. Opiekę nad nami sprawował nasz trener – Tomasz Głąb oraz pan Stanisław Worosz, za co również składamy słowa podziękowania. Również słowa wdzięczności należą się Urzędowi Miasta i Gminy Boguchwała, który wsparł finansowo wyjazd młodzieży na turniej.
Wkrótce fotorelacja z uczestnictwa naszej drużyny w REMES CUP.
Więcej o turnieju znajdziecie TUTAJ.
Nie zagramy z Chełmianką. Nie zagramy z Błażowianką.
Z powodu, jak twierdzą włodarze chełmskiego klubu, obftych opadów deszczu nie doszło po raz kolejny do skutku zaległe spotkanie 4. kolejki Izolatora Boguchwała z Chełmianką Chełm. Ponieważ nasi zawodnicy dwukrotnie zmuszeni byli brać wolne w pracy na okazję spotkania w środku tygodnia, które dwukrotnie było odwoływane tym razem nasz klub zdecydował, że mecz rozegra w wolnym od pracy, świątecznym terminie. Wybór padł na 11. listopada czyli już po planowanym zakończeniu rundy rozgrywek rundy jesiennej. Miejmy nadzieję, że do trzech razy sztuka i tym razem pogoda nie utrudni włodarzom Chełmianki zorganizowania spotkania.
Kibiców Izolatora zapraszamy natomiast na stadion przy Cichej, na godzinę 15:00 gdzie Juniorzy Starsi i Młodsi rozegrają swoje spotkania ligowe z Górnovią Górno.
Popadało na złość
Jak podaje oficjalna strona naszego niedoszłego dzisiejszego rywala - Chełmianki Chełm zaległe spotkanie 4. kolejki zostało ponownie przełożone. Tym razem aż na... 11. listopada. Tak więc z drużyn, które najszybciej miały odrobić zaległości zrobiły się nam drużyny, które na tą chwilę zaległości odrobią najpóźniej. Pozostałe 3 odwołane spotkania 4. kolejki mają zostać rozegrane 22. września.
Chełmianka-Izolator | Nie ma co czekać skoro jest forma
Izolator Boguchwała i Chełmianka Chełm bardzo szybko odrobią zaległości z 4. kolejki, w trakcie której z powodu obfitych opadów deszczu oraz grząskich boisk odwołano 4 spotkania. Pozostałe 3 mecze zostaną rozegrane dopiero 22. września.
Skoro pozostałe ekipy odpoczywają więc... na trybunach w Chełmie można się spodziewać kilku trenerów lubelkich ekip, z którymi w najbliższym czasie przyjdzie rywalizować Izolacji. Można założyć w ciemno, że do Chełma zaglądnie coach Avii Świdnik, z którą zagramy... w piątek. To będzie naprawdę maraton dla drużyny.
Nikt jednak specjalnie nie przejmuje się dużą liczbą spotkań w krótkim czasie. Bo gdy jest forma i humory dopisują to aby osiagnąć cel wystarczy już bardzo niewiele.Odrobina chęci, ambicji i walki.
Spotkanie z Chełmianką już we wtorek 7. września. Beniaminek z Chełma na pewno nie należy do słabeuszy. Z dotychczasowych spotkań można powiedzieć, że Chełmianka nie należy też do drużyn lubiących kompromisy. 2 zwycięstwa i dwie porażki na cztery rozegrane spotkania i co ciekawe po jednej wygranej i przegranej zarówno u siebie jak i na wyjeździe. Z Chełmianką już raz zagraliśmy. W pierwszym w historii pojedynku drużyn padł jednak... bezbramkowy remis. Obydwie ekipy znajdowały się wtedy w środku okresu przygotowawczego a rozegrany mecz to był "tylko" sparring.
Obydwie ekipy wygrały swoje ostatnie spotkania. Obydwie też sprawiły miłą niespodziankę swoim kibicom. Chełmianka w Krośnie nie była stawiana w roli faworyta a jednak wywiozła z Legionów 3 punkty. Izolator natomiast popisał się niezłą skutecznością w starciu z Górnikiem II Łęczna. Ale tylko w I połowie. W drugiej było już nieco z tym gorzej. Niemniej jednak okazje do zdobycia bramek były i było ich sporo. W meczach u siebie Chełmianka bardzo łatwo wygrała z Unią i równie łatwo przegrała z Górnikiem II łęczna. Tak więc ciężko nawet zaprognozować kto ma większe szanse w tym starciu.
Wszystko jak zwykle zweryfikuje boisko. Jeśli jednak Izolacja jest w formie to czeka nas jutro sporo emocji.
Co prawda relacji ze spotkania nie przeprowadzimy ale wynik na bieżąco będzie można śledzić na podkarpacielive.pl. Na tą relację już dziś gorąco zapraszamy.
Drużynie na pewno przyda się świadomość, że trzyma za nią kciuki wierna grupa kibiców.
4. kolejka | Chełmianka Chełm - Izolator Boguchwała
Środa, 1. września 2010 Unia Nowa Sarzyna - Polonia Przemyśl Tomasovia Tomaszów Lubelski - Karpaty Krosno Stal Sanok - Olender Sól Stal Mielec - Podlasie Biała Podlaska Siarka Tarnobrzeg - Stal Poniatowa Partyzant Targowiska - Wisła Puławy Chełmianka Chełm - Izolator Boguchwała Górnik II Łęczna - Avia Świdnik 22 września |
2:1 2:1 3:1 0:1 Przełożony na 22. września Przełożony na 22. września Przełożony na 11. listopada 13:00 Przełożony na 22. września |